Zdechły komputer

Rage

mam taką sprawę, otóż naszej moderatorce "zdechł" komuter tzn.
Po włączeniu, dochodzi to loga "Energy" , wylicza HDDki i gdy powinien wyświetlić logo WINDOWSA - resetuje się i od nowa.

Może ktoś z Was wie co to może być i jak to naprawić ?
Jak wyzdrowieję i zobaczę się z Lilith to pojawi się tu pewnie więcej szczegółów.

haELpe

Ja miałem podobną sprawę i niestety info jest niemiłe. Otóż nikt nie miał pojęcia co to jest. Więc postanowiłem pozmieniać wszystkie części w kompie i wyszło to, że płyta główna siadła na odcinku wejścia neta i tranzystora który był najbliżej. Teraz czasy się zmieniły i mam neo więc sieciówka już nie jest potrzebna (owy przykład jest dosyć często spotykany przy zintegrowanych kartach sieciowych)

Rage

o dziwo komputer sam się naprawił po czasie (tzn. tymczasowo jeszcze działa) @@
ale tak czy siak karta dźwiękowa leży i kwiczy.
ja nie mam sił do tych starych kompów: same zdychają, same wstają, a jak kopniesz to jeszcze przyspieszają...zero logiki.

lilith

tak, dokładnie ;] komp zastrajkował na święta, bo wysiadł rano w wigilię a naprawił się *sam ^^* drugiego dnia świąt ;] *przyzwyczaiłam się że to "coś" żyje własnym życiem ;p*

karta padła, nie po raz pierwszy, znów "sama" się naprawi ;]

coś jeszcze nie działa?... tak, wejście ps2 do myszki ;] ale tego już nie da się naprawić ;p

Jamnior

spoko lilith trzeba dostrzegac dore strony kazdej sytuacji Smile

np nie nadwyrezysz nadgarstka jak myszka nie dziala Smile

Dimpy

Hehee u mnie tak samo bylo ze starym kompem jak trzeba to nie dzialal a jak nie trzeba to dzialal Wink

Rage

koszmar cd.
tym razem z pomoca kolegi (mam ludzi od brudnej roboty ^^ )
poprzepinaliśmy dyski itp. i komp zrobił dokłądnie to samo, teraz jeszcze na dodatek skasowały się 3 pliki systemowe i za cholere nieidzie odpalić mu wina 98...
także jak narazie Lilith jest nieobecna Sad